Dzień dobry 🙂
W końcu nadszedł czas, aby napisać pierwszy post. Pracy i przygotowań do mojego wyjazdu zostało jeszcze wiele, ale nie widzę powodu, żeby nie dzielić się nimi z wami. Właśnie tutaj, właśnie na tym blogu, którego stworzyłam specjalnie po to, byście mogli mi towarzyszyć w tej podróży, a może i nawet dzięki niej znaleźć odwagę i inspirację do urzeczywistnienia własnych podróżniczych marzeń 🙂
Wiem, że w sieci jest mnóstwo blogów podróżniczych. Możecie znaleźć na nich treści o różnych krajach, porady, wskazówki, opisy przeżyć i posty mające na celu dzielenie się doświadczeniami podróżników ich piszących.
Ja nie chciałam pisać bloga podróżniczego. Nie chciałam stworzyć kolejnej strony jakich wiele, gdzie znajdowałyby się opisy miejsc i przeżyć, w których było tak wielu i pisze o tym wszędzie to samo… Nie oszukujmy się… Czy jest sens znów pisać o Wyspach Kanaryjskich, wycieczce do Paryża, przejażdżce na wielbłądach w Maroku lub Egipcie? A może kolejny backpackerski blog o tym, jak ktoś przejechał Azję? Amerykę Południową? Pisząc o tym w sposób, jakby nie dokonało tego przed nim tysiące innych osób…
Nie zrozumcie mnie źle, wszystkie te blogi bywają przydatne, ale większość z nich nie jest wyjątkowa, a ich autorzy nie są pionierami podróży jak pan Livingstone czy pan Fawcett, choć za takich chcą uchodzić… (pomijam fakt, że do szału doprowadzają mnie filmiki z podróży, gdzie zamiast zwiedzanego kraju widzę najczęściej tylko twarze zwiedzających i dobrze znany nam wszystkim „kijek”)
Tak samo pionierem nie jestem ja 🙂 I nie będę się na takiego kreować – przecież nie jadę sama do dżungli poszukiwać zaginionego miasta Z 🙂
Pytanie brzmi – dlaczego więc założyłam tego bloga?
Odpowiedź jest prosta – przygotowując materiały do wyprawy (załóżmy, że tak będę ją nazywać dla uproszczenia), zbierając informacje podczas przekopywania się przez niezliczone ilości stron internetowych, okazało się, że tak naprawdę nie ma za wiele wzmianek o miejscu do którego chcę jechać, a już na pewno niewiele ich jest w języku polskim.
Podobnie jest z informacjami o Janie Kubarym. Wszędzie powtarzały się te same fakty, jednak niewiele odpowiedzi znalazłam na moje pytania…
Pomimo tego, z każdym dniem, tygodniem, miesiącem doszukiwania się czegokolwiek, zbierałam informacje przeskakując z jednego źródła do drugiego, a potem kolejnego… I tym sposobem znalazłam ich coraz więcej, łącząc ze sobą fakty i urwane wątki 🙂
Wszystkie je skrzętnie zapisywałam w swoim notesie, a każdą książkę nabytą przeze mnie w tym celu, bo internet to nie wszystko, odkładałam w bezpieczne miejsce. I to właśnie jest odpowiedź na zadane pytanie – ten blog nie ma być tylko opisem kolejnej wycieczki gdzieś tam… Ten blog ma być zbiorem informacji, które ciężko jest odnaleźć, ma być swoistym rodzajem archiwum dla nich. Kompendium wiedzy o wyspie Ponape oraz przypomnieniem, że ktoś taki jak Jan Kubary istniał i jego historia nie odeszła w zapomnienie. Uznałam, że nie będzie to kolejny „blogasek o podróżach” a coś ciekawszego, czym warto się podzielić. Czy tak będzie ocenicie sami, kiedy pojawi się tutaj ostatni wpis…
A może ktoś… ktoś z was…? Podejmie trop i zagadka śmierci Kubarego, czy też jego ostatecznego miejsca pochówku zostanie rozwiązana 🙂 Nie wspominając już o Nan Madol, które zapomniane przez świat pogrąża się w swej tajemnicy na końcu świata, coraz bardziej zarośnięte przez namorzyny…
Dlatego teraz… 😀
Słowo się rzekło, bilety się kupiło – jak to mawiam ostatnimi czasy coraz częściej 🙂
Dwa dni temu kupiłam bilety na samolot. Teraz już, czy chcę czy nie, odwrotu nie mam 😀 Bilet kosztował majątek, ale nigdy nie ucieszyłam się tak widząc moje biedne, wyczyszczone konto 😀
Trasa mojego lotu wygląda następująco:
Warszawa –> Korea, Seul –> USA, Guam –> Mikronezja, Pohnpei
Podróż zajmie mi ponad 48 godzin, a w drodze powrotnej zamiast w Korei mam przystanek w Japonii.
I tak, będzie to najdłuższa podróż w moim życiu 🙂
Catherine The Dreamer
„Dom zostawiłeś w tyle, przed tobą jest świat.”
Aaaa…! Powodzenia! A Nowyjorczek nie ucieknie. 😛 I w sumie czerwiec… to już lada chwila, ani moment, a się obejrzysz jak będziesz się tłuc po świecie samolotem. 😀
PolubieniePolubienie
Samolotów to ja będę mieć po dziurki w nosie potem huehue a przecież z UK do PL i z powrotem też muszę 😀 Szkoda mi ciut Nowegojorczku ale wszystkiego mieć nie można 🙂 Dzięki hehe
PolubieniePolubienie
„Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej.” P.C.
Kasiu udanej wyprawy , oczywiście będę obserwować Twój blog. Powodzenia 😀
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Fajny blog 😊 . Czekam na wiecej zdjęć i relacje. Spełniłaś swoje marzenia😉
PolubieniePolubienie
Dzięki Szymon 😀 Do całkowitego spełnienia jeszcze 4,5 miesiąca ale mam nadzieję że zlecii szybciutko 🙂
PolubieniePolubienie
Już nie mogę się doczekać relacji z wyprawy 🙆
PolubieniePolubienie
Musisz się uzbroić w cierpliwość, bo do czerwca jeszcze kawałek czasu 😀
PolubieniePolubienie
Kasia, super sprawa! Gratuluje odwagi i determinacj. Szerokosci! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Życzę wspaniałej,nie zapomnianej przygody ! Oby spelniely się twoje wszystkie założone cele 🙂 Z niecirpliwoscia czekam na kolejne wpisy i zdjęcia 🙂 Szerkiej drogi
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję bardzo, postaram się relacjonować i pisać najlepiej jak potrafię 🙂
PolubieniePolubienie
uff, mogę wrócić do swojej nazwy na tym blogu XD
czekam na więcej postów 😀 a zwłaszcza z pakowaniem, bo jestem ciekawa, co ze sobą zabierzesz 😛
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja już nie wiem jak sie do Ciebie zwracać 😀 Post o pakowaniu będzie specjalnie dedykowany Tobie w takim razie hehe 😀
PolubieniePolubienie
Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej odwagi i tego jak dążysz do celu oraz realizacji marzeń 🙂
Miło się czyta to co piszesz , więc będę śledził Twoje kolejne kroki !
Po stokroć powodzenia 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Aww… się rumienię 😀 Postaram się coś dla Ciebie pisać krótsze zdania huehuehe ale jak to wyjdzie to nie wiem XD Spotkamy się na piwku lub kawie i wtedy pogadamy bo Tobie motywacji też nie brakuje 😀
PolubieniePolubienie
O ja Cię Wariacie 😀zazdroszczę podziwiam i życzę powodzenia 😊
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dzięki Dżastina 🙂 A ja dużo drzemek życzę 😛
PolubieniePolubienie
Ambitnie. Marzenia trzeba spełniać, żyje się przecież tylko raz. Powodzenia i będę śledzić Twoją podróż ☺
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję, mam nadzieję że będzie ciekawie, choć sama nie wiem czego mam oczekiwać hehe
PolubieniePolubienie
PS. Poza tym –> Fortuna sprzyja odważnym XD
PolubieniePolubienie
Świetnie, nie mogę doczekać się kolejnego wpisu!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cierpliwość jest cnotą jak to się mawia 🙂
PolubieniePolubienie